Fabuła
Preferuje tak zwany "cyber z fabułką" - pozwoli nam to na realizację pragnień czasami nie do końca realnych, ale na pewno podniecających. O pragnieniach porozmawiamy przed rozpoczęciem zabawy, wtedy też wspólnie ustalimy ogólny scenariusz zabawy.
Ważna jest fantazja zarówno moja jak i Twoja! Pamietaj, że to ma być wspólna zabawa, nie mam zamiaru Cie podniecać i czytać tylko "mmmm", "ochhh" "ahhh" - w takiej sytaucaji kończę rozmowę.
Rozkazy
Druga opcja, to realizacja moich rozkazów - wypełniasz je i szczegółowo opisujesz co i jak robisz. Do tej opcji przygotuj:
- linki, sznurki, kable, paski - cokolwiek co może się przydać krępowaniu ciała
- obrożę i smycz (jeśli masz psa) lub paski
- taśmę klejącą, izolacyjną, zabezpieczającą itp.
- worki na śmieci
- dwie miseczki, lub głębokie talerze
- dwie szklanki przeźroczyste (nie kubki!)
- damską bieliznę (jeśli ktoś z Twoich domowników posiada) - stanik, majteczki, pończochy/rajstopy, koszulkę nocną, buty na obcasie
- ogórka, banana, mały dezodorant lub coś, co nada się do analu (i jakiś kremik, nawilżacz)
- klamerki do prania (czyli spinacze)
- i inne rzeczy, które mogę się przydać - chętnie podpowiem co, podczas wstępnej rozmowy
Ile trwa dominacja?
Na zabawę przeznacz min. 30 min, krócej to po prostu nie ma sensu! Jeśli nie masz czasu, nie zaczynaj! Natomiast nie ma górnej granicy czasowej. Wszystko zależy od tego, jak będzie całość przebiegać. Zdarzała mi się dominacja kilkugodzinna nawet!
Scenariusze zabaw
Pomysłów mam wiele - tego mi na pewno nie brakuje! Chętnie przedstawię Ci jeden z nich i zaproponuję do realizacji. W miarę rozwijania tego bloga, będę dodawać scenariusze zrealizowane lub te, które chciała bym zrealizować, wiec na pewno coś razem wybierzemy. Oczywiście możesz i Ty coś zaproponować, chociaż nie gwarantuję, że się zgodzę!Pamiętaj, że przez cały czas rozmawiasz z Dominą, swoją Królową i Władczynią, więc obowiązują Cie odpowiednie formy zwracania do mnie: proszę Pani, o Pani, Królowo, Pani Weroniko itp. Niedopuszczalne jest zwracanie się do mnie per "ty", czy wprost po imieniu! Przy pierwszej takiej sytuacji ostrzegam, jeśli sie powtórzy, kończę rozmowę bez szansy podjęcia jej kiedykolwiek.
Rozmowę kończę natychmiast także w tedy, gdy zwrócisz się do mnie jak do mężczyzny. W tym przypadku nie ma ostrzeżeń!